head

czwartek, 22 listopada 2018

STRZELEC (22.11 – 21.12)

Salvador Dalí „Strzelec” - litografia, 1967

Strzelec to największy optymista ze wszystkich znaków zodiaku, co zawdzięcza swojemu patronowi – Jowiszowi. Osoby mające planety osobiste lub osie w Strzelcu podchodzą do życia na wesoło. To rozwinięci duchowo mędrcy, filozofowie, naukowcy, podróżnicy, marzyciele, którzy zawsze wierzą w to, że osiągną wszystko, czego zapragną. Ich zapał do pracy i niespożyta energia sprawiają, że Strzelcom faktycznie udaje się zrealizować marzenia, nawet te najbardziej szalone. Najważniejsze słowo dla Strzelców to pasja. Zawsze mają jakieś nietuzinkowe zainteresowania czy hobby, którym poświęcają się bez reszty. Strzelce, jak mało kto, potrafią robić wiele rzeczy na raz, a im więcej wokół nich się dzieje, tym lepiej. Doba Strzelca z całą pewnością ma więcej niż 24 godziny. Kiedy Strzelec realizuje kilka ze swoich pasji (oczywiście jednocześnie), to do głowy przychodzi mu kolejny wspaniały pomysł, który burzy jego szczęście. Dlaczego burzy? A no dlatego, że Strzelec najchętniej zająłby się tym nowym pomysłem natychmiast, a tymczasem trzeba dokończyć kilka starych projektów. Często Strzelce tęsknią do jakiegoś wymarzonego ideału, np. partnera czy wspaniałej pracy i czują, że będą szczęśliwe dopiero, gdy osiągną swój cel. Szczęście jest gdzieś daleko w przyszłości, ale nigdy tu i teraz. Jowisz skłania swoich podopiecznych do przesady i rozrzutności, dlatego Strzelce uwielbiają wydawać pieniądze na markowe towary z najwyższej półki. To typ księdza jeżdżącego drogim samochodem lub wróżki paradującej z torebką od modnego projektanta. Ktoś mógłby powiedzieć, że materializm kłóci się z wartościami duchowymi, ale nie w mniemaniu Strzelca, gdyż jego zdaniem dobrobyt i luksus są przejawem osiągnięcia harmonii duchowej. Mimo wszystko Strzelce nie są materialistami, a pieniądze służą im do spełniania marzeń. Ponadto Strzelce chętnie pomagają słabszym i jak trzeba to oddadzą ostatnią koszulę, gdyż dzięki  wrodzonemu optymizmowi wierzą, że wszystkiego mają w nadmiarze. 

Johfra Bosschart, "Sagittarius", 1974


Strzelec lubi: przestrzeń wokół siebie, przestronne i widne mieszkania lub domy, duże, drogie samochody, dalekie, egzotyczne podróże, naukę na wyższych uczelniach, wymądrzać się bez końca, żartować, uprawiać sport, ezoterykę, zgłębiać systemy filozoficzne dalekich kultur, uczyć się języków obcych, luksusowe towary, przygody.



Strzelec nie lubi: nudy, niewykształconych ludzi o prostackich manierach, marudnych  pesymistów, nieuczciwości, cwaniactwa, ciasnoty, małych rzeczy, taniej tandety, zastoju, nieciekawej, rutynowej pracy, oszczędzania, wszelkich ograniczeń.



Strzelec w miłości: to namiętny kochanek nie szczędzący wybrance swojego serca drogich prezentów, ale szybko się nudzi i potrzebuje wciąż nowych doznań. Gdy w sypialni wieje nudą, szybko się odkochuje i znajduje nowy obiekt zainteresowań.



Strzelec w pracy: świetny kolega, który zawsze wprowadza do zespołu pozytywną atmosferę, opowie dobry dowcip, wyśmieje głupotę przełożonych. Jako podwładny bywa krnąbrny, bo nie uznaje niczyjego zwierzchnictwa. Szefa traktuje jak kumpla. Jeśli sam jest szefem, przepuści majątek firmy na premie i wyjazdy integracyjne w dalekie kraje dla wszystkich pracowników.



Strzelec w dzieciństwie: lubi się uczyć, ale szkoła go nudzi, bo swoją wiedzą często przewyższa niejednego nauczyciela. To mały mądrala, który od małego twierdzi, że podbije świat i będzie kimś ważnym, narażając się tym na śmieszność. Kiedy urośnie i dorobi się fortuny lub zrobi wielką karierę naukową, to jego prześladowcom szczęka opada z wrażenia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz