Tranzyty Jowisza niosą nadzieję na poprawę sytuacji życiowej. Oczami wyobraźni widzimy, jak otrzymaliśmy upragniony awans, rozwinęliśmy biznes, spotkaliśmy miłość życia, kupiliśmy piękny dom czy wyjechaliśmy w wymarzoną podróż. Czy zawsze nasze oczekiwania pokrywają się z rzeczywistością? Przyjrzyjmy się, co mogą przynieść tranzyty tej beneficznej planety i co zrobić, by wynieść z nich jak najwięcej korzyści.
Jowisz to największa planeta Układu Słonecznego. W astrologii określana jest mianem wielkiego benefika, gdyż zazwyczaj przynosi pomyślne wydarzenia, dobre okazje do rozwoju, szczęście i powodzenie. Jeśli sytuacja właściciela horoskopu jest trudna, tranzyt Jowisza może przynieść rozwiązanie najbardziej palących problemów. Ciemną stroną Jowisza jest przesada, folgowanie swoim zachciankom, ignorowanie zagrożeń czy przecenienie swoich możliwości, przez co łatwo jest porwać się z motyką na słońce. Zamiast sukcesu, możemy ponieść porażkę, dlatego warto wiedzieć, jak działać podczas tranzytów Jowisza, by do tego nie dopuścić.
Obieg Jowisza przez wszystkie znaki zodiaku wynosi 12 lat, zatem średnio przebywa on rok w jednym znaku. W astrologii patronuje on m.in. takim dziedzinom jak filozofia, prawo, edukacja wyższa, turystyka zagraniczna, duchowość czy branża wydawnicza. Podczas jego tranzytów czujemy się mądrzejsi, bardziej energiczni, spontaniczni, a przede wszystkim bardziej optymistycznie nastawieni do świata, dzięki czemu jesteśmy gotowi wyjść poza utarte schematy, by sięgnąć po coś większego.
Niezwykle ważne jest to, jakiego rodzaju aspekt tranzytujący Jowisz tworzy do planety w horoskopie urodzeniowym. Najsilniej odczuwalne są koniunkcje, opozycje i kwadratury. Wówczas najwięcej się dzieje, a nawet za dużo naraz, czym możemy poczuć się przeciążeni. Niemniej jednak na tych tranzytach możemy najwięcej osiągnąć, dlatego warto dobrze się zorganizować i działać odważnie. Im więcej zrobimy, tym więcej korzyści odniesiemy. Kiedy tranzytujący Jowisz tworzy koniunkcję z planetą w horoskopie urodzeniowym, czujemy przypływy energii do działania i wiary we własne siły, dlatego chętnie podejmujemy się ambitnych zadań. Czujemy, że to jest nasz czas, który musimy wykorzystać. W czasie koniunkcji sami chętnie inicjujemy działania, np. ubiegamy się o awans czy szukamy lepszej pracy. Kiedy Jowisz tworzy opozycję, wówczas szczęście przychodzi z zewnątrz. Ktoś nam coś proponuje czy ułatwia osiągnięcie wymarzonego celu. Warto otworzyć się na współpracę z innymi, gdyż dzięki temu osiągniemy więcej niż w pojedynkę. Kwadratury tranzytującego Jowisza to klęska urodzaju. Wprawdzie dopisuje nam szczęście, ale kłopot w tym, że za dużo dzieje się jednocześnie, np. jeśli prowadzimy własny biznes, zasypuje nas lawina zleceń w krótkim czasie, a jeśli szukamy pracy, to trafiamy na kilka dobrych ofert i bardzo trudno jest zdecydować, co wybrać. Kwadratura wskazuje, że potrzebna jest zmiana kierunku działania, a w przypadku tranzytów Jowisza zazwyczaj trzeba inaczej zorganizować sobie obowiązki, by znaleźć czas na wszystkie dobrodziejstwa jakie się pojawiają. Trygony tranzytującego Jowisza są niezwykle pomyślne. Wówczas wszystko układa się po naszej myśli, dzięki czemu łatwiej jest osiągnąć sukces. Czujemy się szczęśliwi i zadowoleni z życia, ale właśnie w tym problem. Te harmonijne tranzyty działają rozleniwiająco, przez co nie wykorzystujemy w pełni potencjału, jakie one ze sobą niosą. Skoro jest dobrze, to po co to zmieniać? Tymczasem jeśli wykażemy się odwagą i zaczniemy działać, uda się dużo osiągnąć. Podobnie sytuacja wygląda w czasie, gdy Jowisz tworzy sekstyle do planet w naszym horoskopie urodzeniowym. Jesteśmy zadowoleni z tego, co mamy, więc nie chce się nam wysilać, o cokolwiek walczyć ani zabiegać, np. jeśli pojawią się dobre okazje do tego, by pracę zmienić na lepszą, to nie interesujemy się tym, gdyż dana oferta nie wydaje się atrakcyjna. Tym sposobem dobre okazje mogą nam przejść koło nosa. Grzech zaniechania to najczęstszy błąd jaki popełniamy w czasie kiedy Jowisz wspiera nasz horoskop sekstylem bądź trygonem.
Tranzyt Jowisza przynosi nadzieję na poprawę sytuacji, ale bardzo wyolbrzymia nasze oczekiwania. Któż z nas nie był przekonany, że na silnym tranzycie Jowisza dostanie pracę marzeń, ubije interes życia czy wygra na loterii? Wprawdzie takie rzeczy się zdarzają, ale znacznie częściej Jowisz przynosi to, czego nie do końca się spodziewaliśmy. Wówczas czujemy się rozczarowani, a nawet źli, że to, na co tak bardzo liczyliśmy, nie wydarzyło się. Zamiast smucić się, że marzenia się nie spełniły, lepiej przyjrzeć się temu, co w naszym życiu się pojawiło. Z perspektywy czasu okazuje się, że to, co wydarzyło się w czasie tranzytów Jowisza, było korzystne i dobre, ale nie doceniliśmy tego, ponieważ nastawialiśmy się na coś innego. Zatem bardzo ważne jest to, by odstawić na bok swoje myślenie życzeniowe i oczekiwania i skupić się na tym, co się dzieje. Jowisz włada znakiem Strzelca i Ryb. Strzelec jest spontaniczny, otwarty na przygody i nowe doświadczenia. Działa bez namysłu, niesiony falą optymizmu. Z kolei Ryby są pełne nadziei, że wszystko dobrze się poukłada i każdy problem się rozwiąże. Kojarzone są z biernością, choć można to ująć inaczej, jako gotowość przyjęcia tego, co los przyniesie. Strategia Strzelca i Ryb idealnie pasuje do tranzytów Jowisza. Trzeba działać odważnie, ale zamiast oczekiwać konkretnych wydarzeń, lepiej otworzyć się na to, co los nam zaoferuje. Nierzadko okazuje się to znacznie lepsze od tego, co sobie wymarzyliśmy. Grunt to odpuścić kontrolę i chęć „wymuszania” zdarzeń i otworzyć się na opcje, które się pojawiają. Poczucie rozczarowania, że nie dostaliśmy tego, na co czekaliśmy, przesłania prawdziwy obraz sytuacji. Nie dostaliśmy upragnionego awansu, choć tak bardzo o niego zabiegaliśmy? Trudno. Zamiast nad tym rozpaczać, lepiej przyjrzeć się temu, co dzieje się w naszym życiu. Może okazać się, że w pracy pojawił się nowy, ciekawy projekt lub ktoś ze znajomych właśnie otwiera nowy biznes i szuka kogoś do współpracy. Warto zaangażować się w to, co los przynosi, nawet jeśli to nie wydaje się ważne, ani tym bardziej atrakcyjne. Z czasem może okazać się, że to było korzystne i otworzyło bardzo dobre możliwości rozwoju, a nawet było lepsze niż zakładaliśmy. Zatem nasuwa się pytanie czy podczas tranzytów Jowisza warto starać się uzyskać to, na czym nam tak bardzo zależy czy lepiej odpuścić i czekać na to, co los przyniesie. Najlepiej zrobić jedno i drugie. Trzeba działać i walczyć o marzenia, ale nie oczekiwać, że to musi się ziścić. Zbyt wygórowane oczekiwania sprawią, że jesteśmy rozczarowani tranzytami Jowisza i nie wykorzystujemy tego, co się pojawia. Naturą Jowisza jest powiększanie, zatem nie dziwi fakt, że nasze oczekiwania wzrastają. Podczas tranzytów Jowisza warto siać ziarna naszych pomysłów, a czas pokaże, co z tego wyrośnie. Kolejnym problemem jest fakt, że za dużo opcji pojawia się jednocześnie i nie starcza czasu ani energii na wszystko. Odpuszczamy pewne sprawy, skupiając się na tym, co wydaje się być najbardziej sensowne. Tymczasem warto postarać się działać najszerzej jak tylko się da, by niczego nie przegapić. Zdarza się, że projekty, w które się zaangażujemy (bo wydawały się bardzo obiecujące) nie przyniosły spodziewanych efektów, a drobna sprawa, wręcz błahostka okazała się niezwykle ważna. Sęk w tym, że będąc w trakcje tranzytu Jowisza, trudno jest ocenić, w jakim kierunku działać, a co odpuścić. Euforia towarzysząca tym tranzytom przesłania prawdziwy obraz sytuacji, przez co trudno się zorientować, w co warto się angażować, a w co nie. Dlatego trzeba działać na kilku polach jednocześnie, a czas pokaże, które ziarenka zasiane w tym czasie przyniosą plony, a które nie.
Niezwykle istotne jest również to, jakie inne tranzyty, a także progresje czy dyrekcje odbiera nasz horoskop urodzeniowy w tym samym czasie. Może bowiem okazać się, że inne wpływy planet „przyćmią” tranzyt Jowisza, dlatego nie odczujemy go tak wyraziście, jakbyśmy sobie tego życzyli. Jest to szczególnie widoczne, kiedy jednocześnie na nasz horoskop silnie oddziałuje Saturn zarówno w tranzytach, progresjach czy dyrekcjach. W takiej sytuacji Saturn wygrywa, a tranzyt Jowisza można określić „szczęściem w nieszczęściu”. Może okazać się, że trudności jakie ześle Saturn, uda się pokonać dzięki szczęśliwym zbiegom okoliczności. Dobrym pomysłem może być także sprawdzenie solariusza na rok, w którym odczujemy ważne tranzyty Jowisza. Solariusz może okazać się cenną wskazówką, jak może zrealizować się tranzyt Jowisza. Jeśli planujemy rozpocząć ważne przedsięwzięcie, warto zrobić elekcje czyli wybrać datę danego wydarzenia wraz z godziną. Sam fakt, że mamy tranzyt Jowisza, nie przesądza o powodzeniu danej sprawy. Trzeba sprawdzić wiele innych czynników, by mieć pewność, że faktycznie to jest dobry czas np. na założenie działalności gospodarczej czy ślub.
Trzeba pamiętać również o tym, by dopasować tranzyt Jowisza do sytuacji właściciela horoskopu. Ten sam tranzyt Jowisza np. po Wenus inaczej zrealizuje się u biznesmena, a inaczej u osoby bezrobotnej czy takiej, która już/jeszcze nie jest aktywna zawodowo.
Nie możemy zapominać, że poszczególne planety w naszym horoskopie są sygnifikatorami różnych sfer w życiu. Przykładowo Wenus opisuje sferę finansową, uczuciową, relacji z ludźmi, ale również talenty artystyczne czy styl ubierania się. Może zdarzyć się tak, że bardzo zależy nam na tym, by się zakochać i wejść w nowy związek uczuciowy, a tranzyt Jowisza po Wenus przyniósł podwyżkę w pracy. Zamiast cieszyć się poprawą sytuacji materialnej, jesteśmy rozczarowani, że miłość nie przyszła. Dlatego tak ważne jest to, by nie nastawiać się na konkretną realizację tranzytu, tylko otworzyć na to, co Jowisz przynosi.
Czasem tranzyty Jowisza nie przynoszą pozytywnych czy radosnych wydarzeń, ale rozwiązanie problemów, z którymi borykaliśmy się od dawna, np. udaje się załatwić skomplikowane sprawy urzędowe czy zakończyć spór w sądzie. Działanie Jowisza może zamanifestować się również tak, że czujemy się lepiej, choć na pozór nic wielkiego się nie dzieje, np. znienawidzony szef idzie na zwolnienie, przez co atmosfera w pracy staje się znacznie przyjemniejsza, a obowiązków jest mniej. Wprawdzie tranzyty Jowisza zazwyczaj coś przynoszą, to są sytuację, kiedy coś lub kogoś zabierają, co bywa dla nas ulgą.
Tranzyty Jowisza do Słońca
To bardzo dobry czas na rozwój kariery, zatem warto ubiegać się o awans, szukać lepszej pracy czy rozwijać firmę. Warto prezentować swoje umiejętności, gdyż to zrobi dobre wrażenie na innych i pomoże w rozwoju zawodowym. Dla przedsiębiorców taki tranzyt zwiastuje większy ruch w interesie. Bardzo dobrym pomysłem jest promowanie swojej działalności, gdyż dzięki wsparciu Jowisza łatwiej jest dotrzeć do szerokiego grona odbiorców czyli potencjalnych klientów. Podczas tych tranzytów wiele spraw układa się po naszej myśli, zatem jeśli w przeszłości nie udało się załatwić czegoś, na czym nam zależało, warto spróbować ponownie, gdyż dzięki wsparciu Jowisza jest większa szansa na powodzenie. Ciemną stroną tranzytów Jowisza po Słońcu jest hurraoptymizm i lekkomyślność. Możemy przecenić swoje umiejętności i porwać się na zadania, które nas przerastają, w efekcie czego zamiast odnieść sukces, ponosimy porażkę. Warto działać, ale z głową.
Tranzyty Jowisza do Księżyca
Sprzyjają one sprawom domowym i rodzinnym. To dobry czas na kupno bądź sprzedaż nieruchomości czy przeprowadzkę, gdyż łatwiej jest znaleźć idealne lokum bądź kupca, który zapłaci dobrą cenę. W czasie tego tranzytu rodzina może się powiększyć w szerokim tego słowa znaczeniu. Może to zarówno przynieść ciążę, narodziny dziecka, jak i adopcję zwierzaka, którego wszyscy domownicy pokochają całym sercem. Warto również załatwiać ważne sprawy rodzinne, np. majątkowe. Jeśli w rodzinie są spory, to w czasie tego tranzytu łatwiej jest dojść do porozumienia z bliskimi. Z drugiej strony Jowisz wyciąga na światło dzienne wszelkie pretensje, więc mogą pojawić się rodzinne kłótnie. Niemniej jednak dzięki temu, że problemy zostaną wymiecione spod dywanu, atmosfera w rodzinie może się oczyścić. Kiedy tranzytujący Jowisz tworzy aspekt do Księżyca w horoskopie urodzeniowym, pragniemy sobie dogadzać, np. ulubionym jedzeniem, przez co możemy przytyć. Mimo wszystko przyjemności są na pierwszym miejscu. Nie myślimy o przykrych konsekwencjach folgowania swoim zachciankom.
Tranzyty Jowisza do Merkurego
To może zrealizować się przez udaną podróż (zwłaszcza zagraniczną), udział w ciekawym kursie poszerzającym zawodowe kompetencje, kupno nowych sprzętów elektronicznych czy pojazdów. Równie dobrze to my możemy przekazywać swoją wiedzę innym, np. szkolić kogoś, pisać czy publikować swoje teksty. W tym czasie możemy sprawnie załatwić formalności urzędowe czy zdobyć cenne informacje. Warto szukać ofert wycieczek w biurach podróży lub samodzielnie planować wyjazd, gdyż można trafić na promocje biletów lotniczych czy noclegi w atrakcyjnych cenach. To także bardzo dobry czas na podpisywanie umów i wszelkie transakcje handlowe. Z drugiej strony w czasie tego tranzytu możemy „odlecieć” w naszych planach podróżniczych, np. wpłacimy zaliczkę na podróż marzeń, mając nadzieję, że później pieniądze jakoś się znajdą, a może być różnie. Ponadto stajemy się bardziej komunikatywni, co może przynieść kłopoty, np. powierzymy swoje sekrety niewłaściwym ludziom bądź zanudzamy innych na śmierć opowieściami o wydarzeniach ze swojego życia.
Tranzyty Jowisza do Wenus
To bardzo dobry czas na miłość. Single mają większą szansę na poznanie kogoś interesującego. W stałych związkach czas tranzytu Jowisza do Wenus może przynieść miłe chwile spędzone we dwoje i umocnienie się relacji. Ponadto stajemy się bardziej towarzyscy i częściej spotykamy się z ludźmi, dzięki czemu możemy nawiązać cenne znajomości. To może zrealizować się również przez udział w różnego rodzaju imprezach czy wydarzeniach kulturalnych. Innym przejawem tego tranzytu może być poprawa w sferze finansowej, dlatego warto starać się o podwyżkę lub podnieść ceny swoich towarów czy usług. Przedsiębiorcy zazwyczaj mają w tym czasie większy ruch w interesie, co przekłada się na lepsze zarobki. Podczas tego tranzytu bardziej dbamy o wygląd, co skłania do zakupu nowych ubrań czy korzystania z zabiegów pielęgnacyjnych. Podobnie jak w czasie tranzytów Jowisza do Księżyca, w tym wypadku również pragniemy sobie dogadzać i robić to, co sprawia nam przyjemność. Z drugiej strony trzeba uważać, by nie przesadzić, gdyż folgowanie swoim zachciankom może źle się skończyć i zrujnować nie tylko portfel, ale i zdrowie. Tranzyt Jowisza do Wenus skłania do rozrzutności, a na dodatek „podsyła” dobre promocje, więc chętnie wydajemy pieniądze. Zanim zakupimy coś, o czym od dawana marzyliśmy, warto zachować zdrowy rozsądek i porównać ceny.
Tranzyty Jowisza do Marsa
Te tranzyty dodają siły i odwagi. To dobry czas na realizację ambitnych projektów, które wiecznie odkładaliśmy na później, obawiając się, że sobie z nimi nie poradzimy. Dzięki wsparciu Jowisza łatwiej jest zmobilizować się do działania, pokonać lęki i odstawić na bok wszelkie wątpliwości. Czujemy, że do odważnych świat należy i trzeba działać. Tranzyt Jowisza do Marsa sprzyja rywalizacji na wielu płaszczyznach, więc warto brać udział w różnego rodzaju konkursach. Rywalizacja staje się pozytywnym czynnikiem mobilizującym do wysiłku i działania. To również bardzo dobry czas na uprawianie sportu czy wszelkiego rodzaju ćwiczenia, gdyż to wpływa pozytywnie na zdrowie zarówno fizyczne jak i psychiczne. Grunt to nie przeszarżować, by nie nabawić się kontuzji. Tranzyt Jowisza do Marsa to silny zastrzyk energii, więc możemy przesadzić z ćwiczeniami i sobie zaszkodzić. Walcząc o wymarzone cele, stajemy się bardziej egoistyczni. Skupiamy się na walce o to, na czym nam zależy, zapominając o potrzebach bliskich. Nadmierny egoizm może zrodzić konflikty.
Tranzyty Jowisza do Jowisza w horoskopie urodzeniowym
One są niezwykle ważne, a szczególnie powroty Jowisza na urodzeniową pozycję, które mają miejsce raz na 12 lat. Wskazują one na zamknięcie się ważnego rozdziału w życiu i rozpoczęcie nowego. Pierwsza kwadratura tranzytującego Jowisza do Jowisza w horoskopie urodzeniowym ma miejsce 3 lata po powrocie Jowisza na urodzeniową pozycję. To czas kiedy trzeba zastanowić się, czy sprawy, które wówczas rozpoczęliśmy, są dla nas korzystne czy jednak nie koniecznie i trzeba coś zmienić. Opozycja tranzytującego Jowisza do Jowisza w horoskopie urodzeniowym następuje 6 lat po powrocie Jowisza na urodzeniową pozycję. To ważny moment, kiedy odkrywamy, co do naszego życia wniosły nowości, które pojawiły się 6 lat temu. Zyskujemy jasność sytuacji i po korektach wiemy już, co i jak trzeba robić, by odnosić sukcesy czy realizować plany. Po kolejnych 3 latach ma miejsce druga kwadratura Jowisza do Jowisza w horoskopie urodzeniowym, co przynosi kolejną szansę na dokonanie pozytywnych zmian. Zazwyczaj na tym etapie cyklu Jowisza trzeba podjąć decyzję czy chcemy kontynuować to, co rozpoczęliśmy podczas powrotu Jowisza na urodzeniową pozycję czy trzeba to powoli kończyć. Aspekty tranzytującego Jowisza do Jowisza w horoskopie urodzeniowym przynoszą pomyślne wydarzenia na wielu płaszczyznach życia.
Tranzyty Jowisza do Saturna
Harmonijne aspekty tranzytującego Jowisza do Saturna (trygony, sekstyle) w horoskopie urodzeniowym są subtelne i zazwyczaj nie przynoszą ważnych wydarzeń. W tym czasie możemy doczekać się nagrody za solidnie wykonaną pracę w przeszłości. Zyskujemy szacunek otoczenia. Natomiast twarde aspekty Jowisza do Saturna (koniunkcja, opozycja, kwadratura) przynoszą przeszkody w działaniu. Nierzadko jest to bolesne zderzenie z rzeczywistością, gdyż odkrywamy, że z różnych względów nie możemy zrealizować naszych ambitnych planów, gdyż np. brakuje nam wiedzy, umiejętności czy pieniędzy. Ponadto możemy poczuć się rozczarowani faktem, że coś, co dobrze się zapowiadało w przeszłości, nie przyniosło spodziewanych wyników. W czasie tych tranzytów często jesteśmy zmuszeni zmienić plany lub je porzucić, co rodzi frustrację. Niemniej jednak z perspektywy czasu odkrywamy, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Po wprowadzeniu zmian, udaje się odnieść sukces, a jeśli trzeba było porzucić plany, to wkraczamy na inną ścieżkę, która zazwyczaj okazuje się dużo lepsza od tej wcześniej wybranej.
**********************************************************
Zapraszam do wysłuchania mojego wykładu na temat tranzytów Saturna, który miałam przyjemność wygłosić dla Stowarzyszenia Astrologów w Polsce 11 maja 2018 r. Link do wykładu znajduje się tutaj.