Salvador Dalí „Strzelec” - litografia, 1967 |
Strzelec to największy optymista ze wszystkich znaków zodiaku, co
zawdzięcza swojemu patronowi – Jowiszowi. Osoby mające planety osobiste lub osie w Strzelcu podchodzą do życia na wesoło. To rozwinięci duchowo
mędrcy, filozofowie, naukowcy, podróżnicy, marzyciele, którzy zawsze
wierzą w to, że osiągną wszystko, czego zapragną. Ich zapał do pracy i
niespożyta energia sprawiają, że Strzelcom faktycznie udaje się
zrealizować marzenia, nawet te najbardziej szalone. Najważniejsze słowo
dla Strzelców to pasja. Zawsze mają jakieś nietuzinkowe zainteresowania
czy hobby, którym poświęcają się bez reszty. Strzelce, jak mało kto,
potrafią robić wiele rzeczy na raz, a im więcej wokół nich się dzieje,
tym lepiej. Doba Strzelca z całą pewnością ma więcej niż 24 godziny.
Kiedy Strzelec realizuje kilka ze swoich pasji (oczywiście
jednocześnie), to do głowy przychodzi mu kolejny wspaniały pomysł, który
burzy jego szczęście. Dlaczego burzy? A no dlatego, że Strzelec
najchętniej zająłby się tym nowym pomysłem natychmiast, a tymczasem
trzeba dokończyć kilka starych projektów. Często Strzelce tęsknią do
jakiegoś wymarzonego ideału, np. partnera czy wspaniałej pracy i czują,
że będą szczęśliwe dopiero, gdy osiągną swój cel. Szczęście jest gdzieś daleko w przyszłości, ale nigdy tu i teraz. Jowisz skłania swoich
podopiecznych do przesady i rozrzutności, dlatego Strzelce uwielbiają
wydawać pieniądze na markowe towary z najwyższej półki. To typ księdza
jeżdżącego drogim samochodem lub wróżki paradującej z torebką od modnego
projektanta. Ktoś mógłby powiedzieć, że materializm kłóci się z
wartościami duchowymi, ale nie w mniemaniu Strzelca, gdyż jego zdaniem
dobrobyt i luksus są przejawem osiągnięcia harmonii duchowej. Mimo
wszystko Strzelce nie są materialistami, a pieniądze służą im do
spełniania marzeń. Ponadto Strzelce chętnie pomagają słabszym i jak
trzeba to oddadzą ostatnią koszulę, gdyż dzięki wrodzonemu optymizmowi wierzą, że wszystkiego mają w nadmiarze.
Johfra Bosschart, "Sagittarius", 1974 |
Strzelec lubi: przestrzeń wokół siebie, przestronne i
widne mieszkania lub domy, duże, drogie samochody, dalekie, egzotyczne
podróże, naukę na wyższych uczelniach, wymądrzać się bez końca,
żartować, uprawiać sport, ezoterykę, zgłębiać systemy filozoficzne
dalekich kultur, uczyć się języków obcych, luksusowe towary, przygody.
Strzelec nie lubi: nudy, niewykształconych ludzi o
prostackich manierach, marudnych pesymistów, nieuczciwości, cwaniactwa,
ciasnoty, małych rzeczy, taniej tandety, zastoju, nieciekawej,
rutynowej pracy, oszczędzania, wszelkich ograniczeń.
Strzelec w miłości: to namiętny kochanek nie
szczędzący wybrance swojego serca drogich prezentów, ale szybko się
nudzi i potrzebuje wciąż nowych doznań. Gdy w sypialni wieje nudą,
szybko się odkochuje i znajduje nowy obiekt zainteresowań.
Strzelec w pracy: świetny kolega, który zawsze
wprowadza do zespołu pozytywną atmosferę, opowie dobry dowcip, wyśmieje
głupotę przełożonych. Jako podwładny bywa krnąbrny, bo nie uznaje
niczyjego zwierzchnictwa. Szefa traktuje jak kumpla. Jeśli sam jest
szefem, przepuści majątek firmy na premie i wyjazdy integracyjne w
dalekie kraje dla wszystkich pracowników.
Strzelec w dzieciństwie: lubi się uczyć, ale szkoła
go nudzi, bo swoją wiedzą często przewyższa niejednego nauczyciela. To
mały mądrala, który od małego twierdzi, że podbije świat i będzie kimś
ważnym, narażając się tym na śmieszność. Kiedy urośnie i dorobi się
fortuny lub zrobi wielką karierę naukową, to jego prześladowcom szczęka
opada z wrażenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz